Kategorie
Słowo na co dzień

Tajny znak

Słucham dziś na okrągło kawałka „Tajne znaki” zespołu Luxtorpeda. Polecam gorąco nie tylko wspomniany numer, ale całą twórczość tej genialnej kapeli. Tytułowe tajne znaki to drobne gesty, widoczne i zrozumiałe dla kochanej osoby, takie jak: szminka na lustrze, kartka na lodówce, podrzucone w torbę ciastko do kawy. Dlaczego te znaki są tajne? Bo są bardzo proste, zwyczajne, codzienne. Dla kogoś z zewnątrz mogą kompletnie nic nie znaczyć, być niezrozumiałe, a nawet niezauważone. Odkodują je tylko ci, których łączy więź miłości. Tajne znaki odsyłają do miłości.

Ciekawa sytuacja ma miejsce dziś w Ewangelii – tłum domaga się od Jezusa jakiegoś znaku. Nie zauważają jednak, że rozmnożony chleb, którym się najedli był znakiem. Nie zauważają, że stojący przed nimi Jezus jest znakiem obecności Boga. Nie potrafią dostrzec tych znaków i nie rozumieją dlaczego Jezus mówi o sobie, że jest „chlebem”. Oczywiście Jezus mówi o sakramencie Eucharystii.

Eucharystia jest tajnym znakiem. Jest bardzo prosta i niepozorna: chleb łamiący się w rękach kapłana i kilka kropel wina. Dla kogoś z zewnątrz jest kompletnie nie zrozumiała. Ten znak rozpoznają tylko Ci, którzy kochają Chrystusa. Tajny znak Eucharystii odsyła do miłości Boga.

Dlaczego na Eucharystii nie ma tłumów? Bo tłumy nie widza, że mają wokół siebie mnóstwo znaków. Odkodować tajny znak Eucharystii jako znak miłości Boga jest w stanie tylko ten kto Go kocha.

Rozważanie wygłoszone 28.04.2020 r. na Poniedziałek III Tygodnia Wielkanocnego, na podstawie Ewangelii wg. św. Jana 6, 30-35.

Słowo Boże na co dzień
Słowo Boże na co dzień
Tajny znak
/